Reklama

Bez rozłamu w PO. Co z "listem Niesiołowskiego"?

- Po burzy medialnej Platforma Obywatelska wychodzi skonsolidowana do dalszej pracy - powiedział po spotkaniu zarządu partii Borys Budka. Polityk poinformował w rozmowie z mediami, że wszyscy politycy, którzy podpisali się pod tak zwanym listem Niesiołowskiego, zadeklarowali chęć pozostania w partii.

Budka powiedział, że ci, którzy podpisali się pod listem zostali "wprowadzeni w błąd".  - Nie poinformowano ich, że list zostanie upubliczniony. Myśleli, że list ma charakter wewnętrzny - mówił. 

W środę zarząd krajowy PO podjął decyzję o wyrzuceniu z partii posłów: Jacka Protasiewicza, Stanisława Huskowskiego i Michała Kamińskiego za "szkodzenie wizerunkowi Platformy". W czwartek w obronie swych kolegów wystąpił poseł Stefan Niesiołowski, który napisał list do zarządu z apelem o cofnięcie tej decyzji. 

Reklama

Pod listem miało się podpisać około 30 parlamentarzystów PO.

INTERIA.PL

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy