Pytany o to, czy można było wygrać wybory prezydenckie, prezes PiS odpowiada: "Sam sobie to pytanie zadaję wielokrotnie i nie mam jednoznacznej odpowiedzi. Jeśli przyjąć, że wszystko było po naszej stronie idealne, to może można by je było wygrać. Ale nigdy nic nie jest idealne. Naszym błędem był na przykład brak przygotowanej reakcji na atak podczas pierwszej debaty wyborczej, dotyczący dopłat". Mówiąc o zapowiadanej współpracy z PO Jarosław Kaczyński zastrzega, że "pierwszym warunkiem jest zaniechanie języka agresji, który uniemożliwia jakąkolwiek współpracę". "Jeśli się używa sformułowań "jaki prezydent, taki zamach" albo "tylko ślepy snajper by nie trafił", to znaczy, że trzeba by było najpierw przeprosić" - przyznaje w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Kaczyński, "Nie będę współpracował z nikim, kto był nie w porządku wobec mojego brata i innych poległych. Bo zachowania wobec nich były haniebne, one politycznie i moralnie wykluczają współpracę. Absolutnie wykluczam mój udział we współpracy do czasu jakiejś daleko posuniętej ekspiacji z ich strony" - dodaje. Prezes PiS zapewnia, że "nie zgodzimy się na to, by funkcjonowały tabu, jak w przypadku tragedii w Smoleńsku". "Ci, którzy rządzą dziś Polską, przechodzą nad tą tragedią do porządku dziennego. Nie rozumieją lub nie chcą zrozumieć, że dla dobra Polski trzeba ustalić, kto jest odpowiedzialny za katastrofę. Co więcej, oczekują od nas zgody na tego rodzaju działanie. A my na takie podejście do tej sprawy mówimy stanowcze "nie". Wyjaśnienie okoliczności tej tragedii to nasz obowiązek. Będziemy stawiać jasno sprawę odpowiedzialności moralnej i politycznej, ale wtedy, gdy będziemy mieli w tej sprawie większą orientację" - mówi Kaczyński. Na pytanie o media w Polsce, prezes PiS odpowiada: "Dziś PO za wszelką cenę chce mieć dla siebie media publiczne. Pierwsze nominacje do KRRiT pana Lufta czy pana Dworaka jasno te intencje odsłoniły. Powiem tak: mogą istnieć procedury demokratyczne i jednocześnie demokracji może nie być, może być fikcją, fasadą, i to nam dziś grozi." Cały wywiad z Jarosławem Kaczyńskim - w dzisiejszej "Rzeczpospolitej".