Dodał, że do Bagdadu "na stałe" udaje się za około dwa tygodnie. Podczas rozmów w Bagdadzie z cywilnym administratorem amerykańskim w Iraku Paulem Bremerem w ostatnich dniach prof. Belka ustalił zakres swych kompetencji. - Można powiedzieć w skrócie, cytując ambasadora Bremera, że będę trochę "ministrem spraw zagranicznych" tymczasowej administracji Iraku. Będę koordynował relacje między tą administracją a rządami krajów trzecich (czyli nienależących do koalicji), ONZ, organizacjami międzynarodowymi i organizacjami pozarządowymi - wyjaśnił Belka. Dodał, że koordynacja ta będzie polegać głównie na kierowaniu pomocą humanitarną i udziałem trzecich stron w odbudowie Iraku. Najważniejszym zadaniem będzie - według Belki - uczestnictwo w pracach tzw. Project Selection Board, czyli ciała wybierającego projekty w zakresie odbudowy Iraku. - Oznacza to, że będę uczestniczył w pracach zespołu w istocie decydującego o kierunkach odbudowy Iraku - powiedział profesor. O tym, że profesor marek Belka zostanie szefem Międzynarodowego Komitetu Koordynacyjnego w Iraku, poinformował w sobotę w Krakowie prezydent Aleksander Kwaśniewski. Jak mówił, było to jednym z tematów jego rozmowy z prezydentem USA George'em Bushem na Wawelu.