- Metropolita jest tej sprawie przychylny. Jego zdaniem dobry obyczaj nakazuje, by o zgodę na ekshumację zapytać także rodzinę generała, jeśli ktoś z jej członków żyje - mówił Nęcek. O stanowisku poinformował dziś na swojej stronie internetowej "Tygodnik Powszechny". We wtorek sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik powiedział, że jeśli będzie decyzja strony rządowej i kościelnej w kwestii ekshumacji zwłok gen. Władysława Sikorskiego to Rada podejmie się takiego zadania. Z apelem o zgodę na otwarcie sarkofagu Sikorskiego na Wawelu wystąpiło do kard. Dziwisza warszawskie Towarzystwo Miłośników Historii. Postulat by dokonać ekshumacji zwłok generała, Naczelnego Wodza i Generalnego Inspektora Sił Zbrojnych, który zginął 4 lipca 1943 r. w Gibraltarze, popierają prezydent Lech Kaczyński i premier Donald Tusk. Według brytyjskich władz, Sikorski zginął w katastrofie Lotniczej powracając z inspekcji wojsk na Środkowym Wschodzie. Przyczyn katastrofy nie wyjaśniono do dziś. Wielu historyków uważa, że Sikorski zginął w zamachu. Generał został pochowany na cmentarzu polskich lotników w Newark, w Wielkiej Brytanii. 17 września 1993 r. jego prochy przeniesiono na Wawel.