To właśnie w Świdwinie służyło najwięcej pilotów, którzy lecieli samolotem CASA. Po ceremonii pogrzebowej karawany z ciałami żołnierzy pojechałyby do miejscowości, w których mieszkali oficerowie. Wojskowy samolot CASA z oficerami wracającymi z konferencji "Bezpieczeństwo lotów" rozbił się w środę po godz. 19 kilometr od lotniska w Mirosławcu. Zginęło 16 pasażerów i 4 członków załogi.