Klub PiS zaproponował do komisji Zbigniewa Wassermanna i Antoniego Macierewicza. Kandydatury Macierewicza nie aprobuje jednak klub PO. Wiceszef klubu Platformy Waldy Dzikowski zapowiedział dziś złożenie zastrzeżenia do kandydatury Macierewicza. PO argumentuje, że posłowi PiS został odebrany - w związku z prowadzonymi śledztwami prokuratorskimi - certyfikat dopuszczenia do dokumentów ściśle tajnych. Z kolei rzecznik klubu PiS Mariusz Kamiński powiedział, że jego klub nie będzie składał zastrzeżeń do żadnego z kandydatów zgłoszonych przez pozostałe ugrupowania. - Szanujemy autonomię innych klubów - dodał. Klub PO chce by w komisji śledczej zasiedli: Marek Biernacki, Grzegorz Karpiński i Paweł Olszewski. Biernacki ma być rekomendowany na stanowisko przewodniczącego komisji. Klub Lewicy zgłosił kandydaturę Leszka Aleksandrzaka, a PSL - Edwarda Wojtasa. Posłowie - zgodnie z zapowiedzią marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego - będą mieli czas na składanie zastrzeżeń do kandydatur do czwartku do godz. 10. Jeśli zastrzeżenia zostałyby uwzględnione przez Prezydium Sejmu, wówczas do godz. 18.00 w czwartek, kluby będą miały czas na zaproponowanie nowych kandydatur do komisji śledczej. Zastrzeżenie do kandydatury do komisji śledczej może zgłosić każdy poseł. Zgodnie z ustawą o komisji śledczej poseł nie może wchodzić w skład takiej komisji, jeśli: sprawa dotyczy go bezpośrednio; brał albo bierze udział - występując w jakiejkolwiek roli procesowej - w sprawie prowadzonej przez inny organ władzy publicznej; istnieje, inna - niż dwie już wymienione - okoliczność, która mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do jego bezstronności w danej sprawie. Marszałek Sejmu nie wykluczył, że skład komisji zostanie poddany pod głosowanie w piątek.