O wszczęcie czynności wyjaśniających wobec sędziego wystąpiła w piątek pełniąca obowiązki prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie Dagmara Pawełczyk-Woicka informując, że sędzia Żurek nie rozpoznaje spraw w wydziale, do którego od 1 września został przeniesiony i w którym powinien pracować. Sędzia Szymański powiedział PAP, że do wniosku prezes Sądu Okręgowego dołączone było m.in. zażalenie sędziego Żurka na decyzję o jego przeniesieniu, które skierował do KRS. "Czynności wyjaśniające wobec s. Żurka zostaną podjęte. Pan sędzia zostanie przeze mnie wezwany, bo chcę wyjaśnić m.in. kwestię, jakie czynności podejmował w jednym i drugim wydziale krakowskiego sądu. W zależności od treści wyjaśnień będę rozważał podjęcie także innych czynności w tej sprawie" - powiedział PAP s. Szymański. Podkreślił, że czynności wyjaśniające nie są tożsame z postępowaniem dyscyplinarnym. Zgodnie z przepisami, jeśli w trakcie postępowania wyjaśniającego pojawią się przesłanki do postępowania dyscyplinarnego, rzecznik może zdecydować o jego wszczęciu; jeśli nie - odmawia jego podjęcia. Sędzia Żurek o mobbingu Sędzia Waldemar Żurek złożył pozew przeciwko Sądowi Okręgowemu w Krakowie za działania pełniącej obowiązki jego prezesa Dagmary Pawełczyk-Woickiej. Domaga się w nim m.in. zaprzestania stosowania mobbingu. "Żądam zaprzestania stosowania wobec mnie czynności mobbingowych, do których zaliczam także przeniesienie mnie do innego wydziału z naruszeniem obecnie obowiązujących przepisów" - powiedział sędzia Żurek. Według sędziego jego przeniesienie nastąpiło ze złamaniem ustawy o ustroju sądów m.in. bez uzyskania niezbędnej opinii kolegium Sądu Okręgowego i bez uwzględnienia stażu pracy. Prezes Sądu Okręgowego w Krakowie Dagmara Pawełczyk-Woicka podkreślała, że sędzia Żurek konsekwentnie neguje jej decyzję o przeniesieniu go z II Wydziału Cywilnego do I Wydziału Cywilnego Sądu Okręgowego, a przecież "decyzja, w którym wydziale orzeka sędzia należy do prezesa sądu i zawsze do niego należała, gdyż inaczej powstałby chaos organizacyjny w sądzie". W jej ocenie decyzja ta była "w najmniejszym stopniu dolegliwa dla sędziego", bo Wydział I, podobnie jak II, rozpoznaje sprawy z zakresu prawa cywilnego i sędzia nawet "nie musiał zmieniać swojego gabinetu". Prezes SO wskazała także, że 21 września Krajowa Rada Sądownictwa umorzyła postępowanie dotyczące odwołania, które złożył sędzia Żurek, o czym prezes go poinformowała. Sędzia Żurek twierdzi, że nie otrzymał - choć powinien - tej uchwały KRS.