. "W umowie mają się znaleźć ustępstwa programowe na rzecz współkoalicjantów PiS. Zmiana umowy to pomysł szefów Samoobrony i LPR: i " - pisze "Wprost". - W czerwcu mamy kongres partii. Chcemy pokazać naszym działaczom, że nie uginamy się przed PiS. Wpisanie do umowy naszych nowych pomysłów ma być dowodem na naszą siłę przebicia w rządzie - mówi tygodnikowi jeden ze współpracowników Leppera. Według "Wprost" nowym dokumentem zamierza się pochwalić także i Giertych. - Żeby zdążyć ze zmianą umowy koalicyjnej specjalnie przełożyliśmy nasz kongres. Mam nadzieję, że renegocjacja pójdzie szybko, bo impreza musi się odbyć najpóźniej pod koniec czerwca - twierdzi cytowany przez tygodnik jeden z jego współpracowników.