- Będziemy organizować dodatkowe posiedzenie 24-25 marca, na którym będziemy zajmować się projektem rządowym dotyczącym OFE - zapowiedział Schetyna na porannym briefingu. Jak dodał, taką propozycję przedstawił Prezydium Sejmu i Konwentowi Seniorów. Aby ograniczyć przyrost długu publicznego i deficytu, rząd chce, by zamiast 7,3-proc. składki emerytalnej do Otwartych Funduszy Emerytalnych trafiało 2,3 proc. Pozostałe 5 proc. ma być księgowane na kontach osobistych w ZUS. Od 2013 r. te proporcje zaczną się zmieniać. W roku 2017 do OFE przekazywane byłoby 3,5 proc., a 3,8 proc. na subkonto w ZUS-ie. Planowane jest też wprowadzenie ulg podatkowych dla osób dodatkowo oszczędzających na emerytury. Jak wynika z opinii przedstawionych podczas obrad Komisji Trójstronnej, pracodawcy są krytyczni wobec zmian w OFE, związkowcy z Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych i Forum Związków Zawodowych warunkowo mogą je poprzeć. Zdaniem Solidarności zmiany mają poprawić sytuację finansów publicznych, ale nie zapewniają ubezpieczonym objętym nowym systemem emerytalnym odpowiedniego poziomu świadczeń. Minister w kancelarii premiera Michał Boni ma dziś odnieść się do przedstawionych w ubiegłym tygodniu stanowisk pracodawców i związków zawodowych.