Dwa tygodnie temu Rada Miasta Krakowa zdecydowała, że nie wystąpi do Trybunału Konstytucyjnego - jak chciał tego prezydent Krakowa - z wnioskiem o zbadanie zgodności z konstytucją działań rządowo-kościelnej Komisji Majątkowej. Radni uważają, że najlepiej będzie, jeśli to parlamentarzyści zajmą się przeprowadzeniem zmian na drodze ustawowej, a nie kierując wniosek do TK, bo jeden taki wniosek - grupy posłów SLD - złożony w styczniu tego roku nie doczekał się jeszcze rozpatrzenia. Jak zaznaczają w rezolucji radni, w odpowiednich ustawach należałoby zapisać ustalone w czerwcu przez stronę rządową i kościelną nowe zasady działania Komisji Majątkowej. Chodzi o to, że na spotkania komisji mają być zapraszane wszystkich zainteresowane strony, w tym władze miejscowości, o grunty której chodzi; w postępowaniu będzie mógł uczestniczyć wojewoda, a jeśli wyceny nieruchomości wzbudzą wątpliwości Komisja wystąpi do rzeczoznawców o dodatkowe analizy. W zeszłym tygodniu prezydent Krakowa Jacek Majchrowski zwrócił się do Rzecznika Praw Obywatelskich, by ten rozważył wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego ws. zbadania zgodności z konstytucją działań rządowo-kościelnej Komisji Majątkowej. Z kolei przewodniczący SdPl Wojciech Filemonowicz zapowiedział rozwieszenie w mieście plakatów z nazwiskami tych radnych, którzy głosowali przeciwko wystąpieniu do Trybunału Konstytucyjnego. Według władz Krakowa artykuł 78. polskiej konstytucji gwarantuje prawo do zaskarżenia orzeczeń i decyzji administracyjnych wydanych w pierwszej instancji i przepis ten powinien być stosowany także w przypadku rządowo-kościelnej Komisji Majątkowej oraz Komisji Regulacyjnej ds. Gmin Wyznaniowych Żydowskich, nawet jeśli toczące się przed nimi postępowania mają charakter polubowny. Komisja Majątkowa na niejawnych posiedzeniach, bez udziału przedstawicieli gminy, przyznawała krakowskie nieruchomości m.in. opactwu cystersów i parafii Mariackiej. Komisja Majątkowa wydała do tej pory 36 orzeczeń dotyczących znajdujących się w Krakowie nieruchomości Skarbu Państwa i 20 dotyczących nieruchomości komunalnych. Kościół chce zwrotu kolejnych ośmiu nieruchomości lub odszkodowania za nie, a roszczenia gminy żydowskiej dotyczą ośmiu kamienic.