Wcześniej Sejm przyjął kilkanaście poprawek do tych rozwiązań, dużą część z nich poparła zdecydowana większość posłów, niektóre jednak wzbudziły kontrowersje. Poprawki głosowano bez odsyłania ich do sejmowej komisji, podczas wtorkowego drugiego czytania PiS złożył wniosek, aby bezpośrednio przejść do trzeciego czytania i wniosek ten poparła sejmowa większość. Teraz nowelizacja trafi do Senatu. Państwowa Komisja ds. Pedofilii. Sejm przyjął nowelizację ustawy zaproponowaną przez prezydenta Nowelizacja jest wynikiem współpracy Kancelarii Prezydenta z komisją ds. pedofilii. Podstawowym celem projektu jest uzupełnienie obowiązujących regulacji dotyczących prowadzenia przez komisję postępowania wyjaśniającego. Ustawa ma ułatwić dostęp komisji do informacji i dokumentów w związku z realizacją przez nią ustawowych zadań uzyskiwanych m.in. od organów państwa, organizacji pozarządowych, samorządów zawodowych, kościołów, związków wyznaniowych. W uzasadnieniu wskazano, że wprowadzenie wyraźnych podstaw do żądania przez komisję informacji i dokumentów usunie wątpliwości interpretacyjne, które zgłaszają adresaci tych żądań. Jest to zmiana, o którą komisja apelowała od dawna. W inicjatywie prezydenta przewidziano przy tym wprowadzenie kar za nieuzasadnione nieprzekazanie informacji i dokumentów, o które wnioskuje Komisja. Kary takie nakładałby odpowiedni sąd rejonowy. Kontrowersje wokół poprawek do ustawy. "To po prostu odrażające" Jednak m.in. ta ostatnia kwestia była przedmiotem poprawek. "Stało się! 246 posłów i posłanek PiS, Konfederacji, Polska 2050 i przystawek PiS zdecydowało, że nie będzie kary dla podmiotów, które nie udostępnią komisji ds. pedofilii dokumentów. Wygrywają ci, co kryją, ofiary przegrywają. Tak po ludzku to po prostu odrażające" - napisała na Twitterze wiceprzewodnicząca sejmowej komisji sprawiedliwości Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO) po głosowaniach dotyczących tej nowelizacji. Poprawkę, do której się odniosła poparło 246 posłów, zaś 201 było przeciw, nikt się nie wstrzymał od głosu. Do wpisu Gasiuk-Pihowicz odniosła się wiceprzewodnicząca Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska. "To, co piszesz, to kłamstwo i nadużycie, poprawka z karami nie była głosowana z uwagi na zastosowaną przez ciebie prawną konstrukcję. Trzeba było inaczej ująć przepis by był głosowany. Mega słabe zachowanie" - napisała na Twitterze posłanka Polski 2050 do posłanki KO. Zmianie ulegnie nazwa komisji Nowelizacja ma także zmodyfikować nazwę komisji. Za tą zmianą przemawia m.in. to, iż jej nazwa powinna zawierać w sobie jasne, czytelne i zrozumiałe dla każdego odbiorcy przesłanie - celem jest ochrona przed wykorzystaniem seksualnym małoletnich poniżej lat 15 w każdej formie. W konsekwencji pełna nazwa komisji ma otrzymać brzmienie: Państwowa Komisja do spraw przeciwdziałania wykorzystaniu seksualnemu małoletnich poniżej lat 15. Ustawa ma też umożliwić komisji przystąpienie do sprawy przed sądem na prawach oskarżyciela posiłkowego na każdym etapie trwania postępowania. Jedynym warunkiem jest zgoda pokrzywdzonego lub osoby wykonującej prawa pokrzywdzonego. Jednocześnie przewiduje się możliwość wycofania przez te osoby zgody w każdym czasie. We wrześniu br. Sąd Najwyższy wskazał, że Państwowa Komisja ds. pedofilii może występować w postępowaniu karnym jako strona i korzysta z praw przysługujących oskarżycielowi posiłkowemu. Ze względów formalnych SN odmówił jednak wówczas podjęcia uchwały w tej sprawie. Przewodniczący Państwowej Komisji ds. pedofilii Błażej Kmieciak wyraził wtedy nadzieję, że wszelkie wątpliwości w tych kwestiach rozwieje prezydencka nowelizacja ustawy o komisji. Komisja działa od lipca 2020 roku Nowela odnosi się też do kwestii odwołań osoby poszkodowanej od decyzji komisji o odmowie wpisu do tzw. rejestru pedofili. Obecnie tylko sprawca może odwołać się od decyzji o wpisie do rejestru. Państwowa Komisja ds. wyjaśniania przypadków czynności skierowanych przeciwko wolności seksualnej i obyczajności wobec małoletniego poniżej lat 15 została powołana przez Sejm 24 lipca 2020 roku. Komisja przyjmuje zgłoszenia od 24 listopada 2020 roku. W skład komisji wchodzi siedmiu członków reprezentujących: Sejm, Senat, prezydenta, premiera i Rzecznika Praw Dziecka. Do jej zadań należy m.in. badanie spraw, które uległy przedawnieniu i wpisywanie pedofilów do Rejestru Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym.