- Skupiamy się tylko na tym etapie, a przypomnę, że tym etapem są badania nieinwazyjne. W moim przekonaniu jest zbyt wcześnie, aby mówić o wydobywaniu znaleziska - powiedział Arkadiusz Grudzień, rzecznik urzędu miasta w Wałbrzychu. Sprawdzanie terenu, na którym ma znajdować się osławiony pociąg, odbywają się na zlecenie wałbrzyskiego magistratu.