Obecnie za granicą jest około 250 osób. Głównie wypoczywali w kurortach narciarskich we Francji i Włoszech. "Sytuacja wygląda na opanowaną, bo transport turystów, którzy przebywają na wczasach jest zabezpieczony" - mówi Tomasz Urynowicz, wicemarszałek Małopolski. "Na miejscu są już autobusy, które zagwarantowała firma Olimp. Jesteśmy jednak przygotowani na okoliczność wysłania transportu z Polski" - dodał wicemarszałek. Biuro Podróży Olimp wczoraj wieczorem poinformowało, że straciło płynność finansową, zaprzestaje działalności i odwołuje wszystkie wyjazdy.