Głosowanie w tej sprawie odbyło się w czwartek po godz. 10. Za kandydaturą Mazurek opowiedziało się 257 posłów, 39 było przeciw, 126 wstrzymało się od głosu. Mazurek zastąpi na tym stanowisku Joachima Brudzińskiego, który został powołany na nowego szefa MSWiA. We wniosku o powołanie nowego wicemarszałka podkreślono, że "bogate doświadczenie zawodowe i parlamentarne oraz wybitne zdolności organizacyjne" dowodzą, że Mazurek jest właściwym kandydatem do pełnienia tej funkcji. "Nadal będę pełnić funkcję rzecznika Prawa i Sprawiedliwości, a także klubu PiS" - powiedziała PAP nowa wicemarszałek Sejmu. "To ogromne zaskoczenie, ogromne wyróżnienie i zaszczyt, ale przede wszystkim jest to też zobowiązanie, by jak najlepiej wypełnić funkcję, która została mi powierzona. Zrobię wszystko, aby nie zawieść tych wszystkich, którzy na mnie głosowali, ale też by przekonać posłów, którzy wstrzymali się (od głosowania)" - oświadczyła. W czwartkowym głosowaniu kandydaturę Mazurek poparło 257 posłów, 39 było przeciw, a 126 wstrzymało się od głosu. "To nowe wyzwanie, ale nie jestem nowicjuszem w tym parlamencie i mam nadzieję, że z tą nową rolą, nową funkcją poradzę sobie, jeśli nie bardzo dobrze, to dobrze" - podkreśliła Mazurek. Dopytywana przez dziennikarzy czy na sali sejmowej będzie rządzić "twardą ręką" odparła, że nie wie czy takie sformułowanie jest adekwatne, "bo tutaj potrzebny jest kompromis, tak aby łagodzić konflikty, a wiecie państwo, że tych konfliktów wcale nie jest mało". "Moją rolą będzie to żeby doprowadzić do konsensusu wtedy, kiedy jest jakaś sytuacja konfliktowa" - dodała. Mazurek w 2005 r. została posłanką; w obecnej kadencji Sejmu sprawuje stanowisko rzeczniczki klubu PiS; jest również przewodniczącą sejmowej komisji ds. polityki społecznej i rodziny.