W niedzielę prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o odbudowie Pałacu Saskiego. - Te 2,5 mld zł, które na ten cel mają pójść, można wydać lepiej, np. budując toalety w mieszkaniach, które ich nie mają. Nawet tu w Ostródzie, przy ul. Olsztyńskiej są takie mieszkania. Wbrew pozorom jest ich tysiące w całym kraju - powiedziała posłanka Lewicy Beata Maciejewska podczas pikniku polityczek tego ugrupowania w Ostródzie na Mazurach. Dodała, że pieniądze te można także przeznaczyć na budowę żłobków, specjalistycznych szpitali, czy na podwyżki dla pielęgniarek, pracowników sądów, czy nauczycieli. - PiS może wprowadzić program "Pałac w każdym powiecie". Ale my chcemy mieć godne płace, a nie pałace - powiedziała posłanka Maciejewska. "Kaczyński chce jednego przekazu medialnego" Goszcząca na ostródzkim pikniku posłanka Joanna Scheuring-Wielgus nawiązała do wydarzeń związanych z uchwaleniem ustawy medialnej. Ostrzegła młodych ludzi, że choć są wychowani na mediach społecznościowych, wkrótce mogą być ich pozbawieni. - Teraz idą po TVN, ale za moment zapukają do innych stacji, do pism, nawet tych, które mają polski kapitał. Kolejnym krokiem będzie internet. Autorytarni władcy do tego doprowadzają, Kaczyński chce tylko jednego przekazu medialnego - mówiła Scheuring-Wielgus, która wymieniła nazwiska posłów PiS z okręgu obejmującego Ostródę, którzy głosowali za ustawą medialną. Poseł Monika Falej, która jest posłanką okręgu obejmującego Ostródę, mówiła na pikniku o sytuacji kobiet w regionie. Przypomniała, że w Miłakowie Akcja Katolicka chciała "zamknąć usta artystycznej grupie kobiet Wiedźmuchy", a w Grunwaldzie wójt publicznie ujawniał wrażliwe informacje dotyczące prywatnego życia kobiet-radnych. - Próbuje się zamykać, kneblować usta kobietom i mediom. Kobiety i media mają stać w jednym szeregu tam, gdzie chce tego PiS lub włodarze danego miasta. Będziemy bronić i kobiet, i mediów - zapowiedziała posłanka Falej, podkreślając, że to kobiety organizują codzienne życie w wielu dziedzinach i robią to dużo lepiej od mężczyzn.