Jak dowiedziało się "Życie Warszawy", same koszty związane z tłumaczeniami przesłanych ekspertowi dokumentów, a potem jego opinii wyniosą około 300 tys. zł. Honorarium biegłego jest okryte tajemnicą. O jakie sumy chodzi, warszawska prokuratura nie chce zdradzić. Opinię opracowuje światowej sławy specjalista w dziedzinie przeszczepów serca, prof. Roland Hetzer z Kliniki Serca w Berlinie. To sława transplantologii, ma na koncie ponad 500 operacji przeszczepu serca. Prokuratura zdecydowała się zasięgnąć jego opinii, ponieważ chce oceny bezstronnej i na wysokim poziomie. Prof. Hetzer to gwarantuje. - Ekspertowi tej klasy nie sposób zarzucić braku obiektywizmu ani braku fachowości - mówi "ŻW" osoba związana ze śledztwem. Opinia ma być gotowa na przełomie sierpnia i września - tak, według informacji "ŻW", zadeklarował polskim śledczym niemiecki ekspert. Jak wygląda postępowanie polskiego wymiaru sprawiedliwości w tej sprawie? Najpierw na angielski i niemiecki przetłumaczono dokumenty zebrane przez prokuraturę. Zostały już wysłane do Niemiec. Potem, gdy nasi śledczy otrzymają opinię, od razu trafi ona do tłumacza, który przełoży ją na polski. - Taka opinia zawiera mnóstwo specjalistycznych zwrotów medycznych. Tłumacz musi się na tym znać - twierdzi rozmówca "ŻW". Wysokość honorarium biegłego to tajemnica. Podobno nie przekroczy kosztów tłumaczenia.