W tej chwili bez pracy jest 16 procent dorosłych Polaków (blisko trzy miliony osób), a prognozy Banku Światowego nie brzmią zbyt zachęcająco. - Myślę, że ono może rosnąć, ale marginalnie. Nie oczekiwałbym jakichś wielkich wzrostów bezrobocia. Sądzę, że ono będzie oscylować między 15 a 18 procent - powiedział sieci RMF FM Jan Rutkowski, ekspert Banku Światowego. Jego zdaniem ten wysoki poziom bezrobocia może utrzymać się przez trzy do pięciu lat. Potem powinien zacząć spadać, ale pod warunkiem, że gospodarka w Polsce i na świecie będzie się rozwijać. Według Banku Światowego bezrobocie mogłoby zmniejszyć też wprowadzenie korzystnych dla pracodawców zmian w kodeksie pracy i zróżnicowanie płacy minimalnej w zależności od regionu kraju. Konieczne są także zmiany w systemie edukacji.