"Tydzień temu składając rezygnację nie próbowałem uciec od jakiejkolwiek odpowiedzialności" - powiedział Owsiak podczas konferencji. "To była taka kropką nad i. (...) Kiedy rezygnowałem, byłem przekonany, że żadna siła mnie już nie ruszy, nie zmieni tej decyzji. Ale to, co się wydarzyło, także i w moją stronę, było czymś tak niebywałym, tak pięknym, że chyba nie będę umiał podziękować. (...) To wzruszające, niebywałe" - wyznał Owsiak. Zaznaczył, że nie chce, by kiedykolwiek miała się powtórzyć akcja #muremzaowsiakiem. Apel do polityków "To wy, politycy wszystkich opcji, teraz musicie zrobić coś, co będzie prawdziwe. A my Polacy na to patrzymy. Możecie mówić, opowiadać różne słodkie słowa, ale to teraz jest rzecz najprostsza, jaka może być. Trudno jest podejmować decyzje, ustawy, trudno jest nieraz głosować, trudno się o pewne rzeczy spierać, ale łatwo jest - i bardzo prostym będzie - nie używać mowy nienawiści. Na swoich 'facebookach', panie i panowie, nie piszcie rzeczy, które są językiem pogardy. Nie obrażajcie ludzi. Nie napędzajcie tej spirali, która później na Facebooku zaczyna się rozkręcać" - zaapelował lider WOŚP. Odnosząc się do deklaracji premiera Mateusza Morawieckiego, dotyczącej przeciwdziałaniu mowie nienawiści, oznajmił: "Panie premierze, trzymamy pana za słowo". "To pan ma na to wpływ największy, jako premier tego kraju, żeby nie pozwalać nawet na słowo, które będzie słowem nienawiści. To wy, posłowie, macie prawo o tym mówić najwięcej i przerywać każde przemówienie, które jest przesiąknięte słowami nienawiści i pogardy" - powiedział Owsiak. Skarga do KRRiT ws. animacji <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-jerzy-owsiak,gsbi,1229" title="Jerzy Owsiak" target="_blank">Jerzy Owsiak</a> poinformował także, że fundacja WOŚP złożyła do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji skargę ws. wyemitowanej w programie "Minęła 20" TVP Info animacji Barbary Pieli. - "Wiadomości" telewizyjne: proszę najpierw mnie spytać, co miałem na myśl, zanim będziecie budowali każdą historię nieprawdziwą. Złożyliśmy skargę do KRRiT ws. świata z plasteliny, złożymy także skargę do sądu - powiedział Owsiak. Jerzy Owsiak powiedział także, że tegoroczny finał WOŚP wciąż trwa a ostateczne rozliczenie planowane jest na 8 marca. Cele i plany Podczas poniedziałkowej konferencji Jerzy Owsiak przybliżał też priorytety WOŚP na najbliższe miesiące. Jednym z nich jest spotkanie w Ministerstwie Edukacji Narodowej, dotyczące zajęć dla uczniów szkół z udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. "Chcemy, aby te 12 godzin rocznie było obowiązkowym przedmiotem w szkołach. Pani minister Zalewska, zgłosimy się do pani (...). W tym nie ma żadnej ideologii, żadnej polityki. Tylko o nauce pierwszej pomocy. Proszę nam pomóc" - apelował. Owsiak powiedział także, że fundacja chce się zająć problemem opieki psychiatrycznej wśród dzieci i młodzieży. "Mamy dziewiętnasty wiek (...). Są takie zaniedbania w tej sprawie. Jesteśmy od pół roku w tym temacie. Rozmawiamy z konsultantem krajowym" - zdradził lider WOŚP. Ostatnim z wymienionych celów jest organizacja debaty eksperckiej poświęconej mowie nienawiści. "Rozmawialiśmy z rzecznikiem praw obywatelskich Adamem Bodnarem. (...) Szukamy metod walki z wciąż nasilającym się językiem mowy nienawiści. (...) Nie chcemy mówić o tym, o czym już wiemy. Ale o tym, jak sobie z tym dawać radę. Jak mamy na to reagować" - poinformował Owsiak. "Budujmy ten kraj pozytywnie, (...) nie boksujmy się" - powiedział lider WOŚP. Zwrócił się także do polityków. "Teraz my was będziemy obserwowali, któremu z was pierwszemu uleje się mowa nienawiści".