Od poniedziałku 6 marca w Sejmie trwa protest osób z niepełnosprawnościami oraz ich opiekunów. Akcję z 2018 roku oficjalnie, w czasie konferencji prasowej, odwiesiła posłanka KO Iwona Hartwich. Posłanka KO poinformowała, że osoby z niepełnosprawnościami składają projekt ustawy o rencie socjalnej do laski marszałkowskiej i domagają się, by był on rozpatrywany jeszcze na rozpoczynającym się we wtorek posiedzeniu Sejmu. Jak zapowiedziała, protest w Sejmie będzie trwał, dopóty posłowie nie zajmą się projektem. Akcja protestacyjna spotkała się z zainteresowaniem osób z obozu rządzącego. Do protestujących wyszła m.in. minister ds. integracji społecznej Agnieszka Ścigaj. Polityk zapewniała m.in., że od ośmiu lat składa rozmaite wnioski dotyczące niepełnosprawnych oraz ich opiekunów, a obecnie zajmuje się kwestią mieszkań wspomaganych. W czasie dyskusji doszło jednak do awantury. Protest niepełnosprawnych. Awantura pomiędzy Ścigaj a Hartwich - Jest mnóstwo ludzi potrzebujących samodzielnego życia. Proszę nie mówić, że nic się nie zmieniło - mówiła Agnieszka Ścigaj. - W naszym życiu nic się nie zmieniło. Nadal siedzę z rodzicami w domu, nie mam asystenta - odpowiedział Jakub Hartwich, syn posłanki KO. - 17 grudnia asystent nie zapukał już do domu. Pani nie wie, że programy się kończą? - dopytywała Iwona Hartwich. Agnieszka Ścigaj odpowiedziała, podkreślając rolę i powinności samorządów. Wtedy protestujący zaczęli podawać inne przykłady osób, które powinny mieć asystenta, ale go nie przydzielono. - Program asystentury powstał trzy lata temu, jest rocznie rozstrzygany. Ustawa jest na finale, będzie stałe rozwiązanie. Renta socjalna cztery lata temu była na poziomie 80 proc. najniższej renty, teraz jest na poziomie 100 proc. - odpowiadała Ścigaj. - Proszę przestać gadać głupoty! Walczyła pani razem z nami, była na proteście. Walczyliśmy wtedy, by zasiłek pielęgnacyjny był zrównany z ZUS-em. Kiedy PiS doszedł do władzy... - zripostowała Iwona Hartwich - Kłamie pani. Mówimy o rencie socjalnej, a nie o zasiłku. Nie mogę znieść kłamstw - odpowiedziała minister Ścigaj. Protest niepełnosprawnych w Sejmie Projekt ustawy o rencie socjalnej zakłada wypłatę takiej renty w wysokości najniższego krajowego wynagrodzenia. W proteście w Sejmie uczestniczą niepełnosprawni znani z poprzednich protestów, m.in. Jakub Hartwich i Adrian Glinka. Ten ostatni powiedział dziennikarzom, że nie uśmiecha mu się protestowanie, ale jak trzeba, to trzeba. W sumie osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów jest 11.