Macierewicz jest kandydatem Jarosława Kaczyńskiego na szefa nowo powołanej Służby Kontrwywiadu Wojskowego (SKW), a Witold Marczuk na szefa Służby Wywiadu Wojskowego (SWW) - poinformował rzecznik rządu Jan Dziedziczak. Szefów SKW i SWW powołuje i odwołuje - na wniosek szefa MON - premier po zasięgnięciu opinii prezydenta, kolegium ds. służb specjalnych i sejmowej komisji ds. służb specjalnych. Macierewicz i Marczuk byli pełnomocnikami ds. tworzenia nowych służb - odpowiednio: kontrwywiadu wojskowego i wywiadu wojskowego. Po 30 września, kiedy przestały istnieć Wojskowe Służby Informacyjne, pełnią oni obowiązki szefów nowych służb: Macierewicz - SKW i Marczuk - SWW. Wcześniej Dziedziczak zaprzeczył, że podczas spotkania z premierem szef MON podał się do dymisji. Sikorski odjechał z siedziby rządu, nie mówiąc nic mediom. Media spekulowały, że rozmowa Sikorskiego z Jarosławem Kaczyńskim może dotyczyć dymisji szefa MON. Miałby to być finał konfliktu z zastępcą ministra, likwidatorem WSI Antonim Macierewiczem. O dymisji Sikorskiego mówiło się już w lipcu. Spekulowano, że w związku z powołaniem Antoniego Macierewicza na wiceszefa MON i szefa komisji weryfikacyjnej WSI minister obrony narodowej miałby zrezygnować. - Lubię moją pracę i nadal będę służył w rządzie Jarosława Kaczyńskiego - mówił wtedy minister Sikorski. Radosław Sikorski pełni funkcję szefa MON od 31 października 2005. Początkowo był w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza, a następnie w rządzie Jarosława Kaczyńskiego.