Objęcie pracowników punktów szczepień dodatkową ochroną prawną wiąże się z atakami na punkty szczepień i z groźbami kierowanymi wobec personelu medycznego. Poprawkę w tej sprawie, na wtorkowym posiedzeniu sejmowej Komisji Zdrowia, zajmującej się m.in. rządowym projektem nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, zgłosił Bolesław Piecha (PiS). Zaproponowany przepis głosi, że "kto narusza nietykalność cielesną osoby prowadzącej badanie kwalifikacyjne lub szczepienie ochronne przeciwko COVID-19 lub osoby pomagającej przy przeprowadzeniu badania lub szczepienia, której nie przysługuje ochrona prawna należna funkcjonariuszowi publicznemu podczas lub w związku z prowadzonym badaniem lub szczepieniem, podlega karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat trzech". Wzrost nakładów na zdrowie Przyjęty projekt ustawy zakłada przyspieszenie osiągnięcia nakładów na ochronę zdrowia w wysokości 6 proc. PKB w 2023 r. zamiast w 2024 r. i określenie ścieżki wzrostu do 7 proc. PKB w 2027 r. zakłada projekt ustawy, którego pierwsze czytanie odbyło się we wtorek na posiedzeniu sejmowej Komisji Zdrowia. Obecnie minimalny poziom nakładów na ochronę zdrowia zakłada wzrost do wysokości 6 proc. PKB do 2024 r. i w latach kolejnych. Konsekwencją zmian będzie to, iż minimalne wartości publicznych nakładów na ochronę zdrowia nie będą mogły być niższe niż: 5,75 proc. produktu krajowego brutto w 2022 r.; 6,00 proc. PKB w 2023 r.; 6,20 proc. PKB w 2024 r.; 6,50 proc. PKB w 2025 r. i 6,80 proc. PKB w 2026 r. Akceptacji większości komisji nie zyskała z kolei m.in. propozycja Marceliny Zawiszy (Lewica) o zorganizowanie w sierpniu wysłuchania publicznego w sprawie projektu. Posłanka podnosiła m.in., że zabrakło konsultacji projektu regulacji.