"Aroganckie". Ambasador Ukrainy o wypowiedziach Przemysława Czarnka
Ambasador Ukrainy odniósł się do słów Przemysława Czarnka o postawie prezydenta Zełenskiego podczas rozmów z Trumpem. Wasyl Bodnar uznał wypowiedzi polityka PiS za "aroganckie" i podkreślił prawo Ukrainy do niepodległego państwa. "No głupek byśmy powiedzieli" - mówił wcześniej poseł Czarnek, oceniając zachowanie Zełenskiego.

Ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar skomentował słowa Przemysława Czarnka, który wcześniej negatywnie ocenił postawę ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego podczas rozmowy z Donaldem Trumpem. Bodnar uznał wypowiedzi Czarnka za "aroganckie i nie do przyjęcia".
Ambasador Ukrainy o wypowiedzi Czarnka: Retoryka agresora
"Taka retoryka jest sprzeczna z oficjalną pozycją Polski, duchem strategicznego partnerstwa i solidarności, ale powtarza narrację rosyjskiego agresora i świadomie uderza w bezpieczeństwo Polski i Europy" - czytamy we wpisie ukraińskiego dyplomaty w mediach społecznościowych.
Jak dodał Wasyl Bodnar, "Ukraińcy realizują swoje nieodłączne prawo do niepodległego państwa, broniąc europejskiego wyboru, demokratycznych wartości i tożsamości narodowej". Zaznaczył też m.in., że "Ukraina była, jest i będzie suwerennym państwem, zdolnym do obrony swojej niepodległości i decydowania o swojej przyszłości".
Czarnek skomentował spotkanie Zełenskiego z Trumpem
W kuluarach niedzielnej konferencji programowej popieranego przez PiS kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego, poseł tej partii Przemysław Czarnek komentował piątkowe spotkanie prezydentów USA i Ukrainy.
- Ktoś taki jak prezydent Ukrainy jadąc do Stanów Zjednoczonych do Waszyngtonu, prosząc o dalszą pomoc, bez której Ukraina nie jest w stanie być niepodległa, powinien zdawać sobie sprawę, gdzie jedzie i powinien się zachowywać jak każdy - cytowały media wypowiedź Czarnka.
- Wyobrażacie sobie państwo Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, który jedzie do Ameryki i mówi: żądam następnych wojsk amerykańskich, bo jak nie, to będzie w niebezpieczeństwie Ameryka - mówił poseł.
- No głupek byśmy powiedzieli, tak się zachował niestety i tu nie ma co owijać słów w bawełnę, tak się zachował prezydent Ukrainy, która jest pod bombami rosyjskimi - stwierdził Czarnek.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!