Oświadczył, że zmiany nie zachwieją systemem ochrony zdrowia. Zostaną wprowadzone dopiero wtedy, gdy będą gwarancje sprawnego udzielania świadczeń zdrowotnych w czasie reformy.Arłukowicz wyjaśnił, że model, w którym ochrona zdrowia jest sterowana centralnie, stał się nieefektywny. Dlatego centrala NFZ ma zostać rozwiązana. Jej likwidacja wiąże się z oddzieleniem funkcji płatnika od wyceny i nadzorowania świadczeń medycznych. Ma się tym zajmować Urząd Ubezpieczeń Zdrowotnych. Będzie on określał dostępność do świadczeń medycznych i przygotowywać plany płatności. Ważnym punktem reformy będzie zmiana metod taryfikacji świadczeń medycznych. Wiąże się z tym przygotowanie map zapotrzebowań zdrowotnych i zmiana zasad planowania inwestycji medycznych. Mapy określające, jakie świadczenia są najbardziej potrzebne w poszczególnych województwach, będą podstawowym narzędziem określania polityki zdrowotnej. Arłukowicz podkreślił, że resort nie chce ograniczać swobody działania prywatnych placówek medycznych. Środki publiczne będą jednak kierowane na te inwestycje, które są rzeczywiście potrzebne. Bartosz Arłukowicz powiedział, że rząd podchodzi do zmian bardzo poważnie i chce przedyskutować ich projekt ze wszystkimi zainteresowanymi, w tym z pacjentami. Dodał, że jest otwarty na opinie posłów.