Jak powiedział minister zdrowia, w Polsce jest 160 tys. lekarzy, z tego 3,3 proc. związanych jest z protestującym Porozumieniem Zielonogórskim, które podjęło decyzję o zamykaniu przychodni POZ. Według Arłukowicza, mniej niż 70 proc. umów z NFZ podpisali lekarze rodzinni z pięciu województw i tam trzeba było wprowadzić działania zapobiegawcze; są to: Lubuskie, Opolskie, Podlaskie, Lubelskie i Podkarpackie. Jak dodał, to regiony, gdzie PZ jest aktywne i gdzie pracuje wielu lekarzy w nim zrzeszonych. Arłukowicz powiedział, że w Polsce są 23 powiaty, w których podpisano do 3 umów. Lsty czynnych przychodni Minister poinformował, że w poniedziałek odbyła się wideokonferencja z udziałem przedstawicieli poszczególnych resortów ze wszystkimi wojewodami. W jej trakcie podjęto decyzję, że informacja o przychodniach czynnych w 23 powiatach na terenie Polski, w których podpisano mniej niż 70 proc. umów będzie "rozpowszechniana w sposób maksymalnie szeroki". Arłukowicz powiedział, że listy czynnych przychodni będą umieszczane na każdym posterunku policji i w jednostkach straży pożarnej. Ponadto będzie można je znaleźć na wszystkich dworcach, we wszystkich szkołach i przedszkolach, w urzędach pracy, ośrodkach pomocy społecznej i miejskich ośrodkach pomocy społecznej, a także w urzędach gmin, starostw powiatowych i w urzędach wojewódzkich. Jak dodał, ministrowie spraw wewnętrznych i obrony narodowej wzmogli gotowość szpitali podległych ich resortom. Lekarze MON będą też wspierać lekarzy POZ.