- Wczoraj złożyłem wniosek do pana premiera Donalda Tuska o odwołanie pani prezes Narodowego Funduszu Zdrowia - powiedział dziś na konferencji prasowej Arłukowicz. Jak wyjaśnił, uzasadnieniem jego decyzji była weryfikacja osób nieubezpieczonych przy pomocy systemu eWUŚ, w tej kwestii - w opinii Arłukowicza - NFZ zatrzymał się w połowie drogi. - W mojej ocenie źle funkcjonowała weryfikacja osób nieubezpieczonych - powiedział. - Nie może być tak, że urzędnicy nie do końca weryfikują osoby, które wyskakują w systemie eWUŚ jako nieubezpieczone, jednocześnie wyciągają natychmiast rękę po pieniądze czy do pacjenta, czy do budżetu państwa - mówił minister. "Byliśmy często w dużym ogniu krytyki" Arłukowicz zapowiedział też, że 1 stycznia pojawi się nowa lista, którą wprowadzony zostanie m.in. nowy lek w terapii prostaty. - W związku z tym, po dwóch latach mogę powiedzieć w sposób absolutnie odpowiedzialny, że ustawa spełniła oczekiwania. Mamy przejrzysty, transparentny sposób obniżania cen leków. Na listę trafiły nowe leki - ocenił.- Z tego miejsca chcę podziękować wszystkim, którzy tworzyli tę ustawę, w tym także pani minister Ewie Kopacz. Ta ustawa wzbudziła bardzo wiele emocji - dobrych i złych. Byliśmy często w dużym ogniu krytyki, zarówno ja jak i pani minister Kopacz. Rozumiejąc zasadność i potrzebę tych zmian, pani minister przygotowała te projekty, my je wprowadzaliśmy w życie. Po dwóch latach efekty państwu przedstawiliśmy - powiedział minister. "Potrzebna współpraca ze strony urzędników" - By przeprowadzić skuteczne zmiany w NFZ potrzebuję współpracy ze strony urzędników, którzy muszą rozumieć kierunek, w którym podążamy - powiedział Arłukowicz. Według niego, dotychczasowa współpraca z NFZ na tym polu "nie dążyła do tego, żeby wprowadzić realne zmiany". - Chciałbym powiedzieć jasno - kreatorem polityki zdrowotnej w Polsce jest minister zdrowia, a zadaniem płatnika jest finansowanie świadczeń medycznych - tylko tyle, a nie kreowanie polityki zdrowotnej - podkreślił minister. Powiedział, że decyzje o odwołaniu prezes NFZ podjął dlatego, że "pacjenci nie powinni odczuwać żadnych zmian czy personalnych czy organizacyjnych w systemie ochrony zdrowia czy w NFZ". - Ja zresztą mówiłem publicznie (...), że po zakończeniu okresu podpisywania umów ze szpitalami, kontraktowania podejmę się kompleksowej oceny pracy pani prezes i taką ocenę przeprowadziłem - powiedział minister, dodając, że efektem jest wniosek o odwołanie prezes Pachciarz.