CBA zatrzymało w czwartek rano - na polecenie prokuratury w Białymstoku - b. wiceministra finansów w latach 2008-15 i b. szefa służby celnej. Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki potwierdził w czwartek, że chodzi o Jacka Kapicę. "Tutaj chodzi o kwotę ponad 20 miliardów złotych, które miały wypłynąć w wyniku afery hazardowej" - powiedział Jaki w RMF FM. Podkreślił, że w tej sprawie prokuratorzy "mają już zebrany bardzo dobry materiał". Bartosz Arłukowicz, w latach 2009-2010 wiceprzewodniczący sejmowej komisji śledczej ds. afery hazardowej (wówczas był posłem SLD), poproszony przez PAP o komentarz do zatrzymania Jacka Kapicy, powiedział: "Dostrzegam koincydencję polityczną z sondażami, które się pokazały i kłopotami politycznymi Prawa i Sprawiedliwości". "Kontekst polityczny jest silny" "Jeżeli ktoś popełnia błąd, ktoś popełnia przestępstwo, to oczywiście musi za to odpowiadać, ale kontekst polityczny w wielu takich wydarzeniach, o których słyszymy, jest bardzo silny" - powiedział prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz w Radiu Plus. Jak dodał, chciałby, żeby "w tych sprawach, gdzie są jakiekolwiek podejrzenia, szybko zapadały decyzje prokuratury o skierowaniu sprawy do sądu i szybko zapadały wyroki".