Arłukowicz przypomniał, że w profesor Szaflik dopuścił się wielu uchybień, oraz pogwałcenia kodeksu postępowania lekarza. W jego ocenie, resort zdrowia nie mógł pozwalać na przeszczepy rogówki poza kolejnością i bez informowania oficjalnych organów państwowych. Minister poinformował także, że w tej sprawie odbył rozmowę z profesorem Szaflikiem, który mu przyznał, że doszło do pewnych nieprawidłowości w działaniu jego prywatnej kliniki. Zaznaczył także, że nie przyjął do wiadomości jego tłumaczenia. Minister zdrowia powiedział także, że jako szef tego resortu musi dbać o interes pacjentów, których nie stać na wizytę w prywatnej klinice, a którzy przez działalność takich lekarzy jak profesor Jerzy Szaflik zostali pozbawieni szans na szybki przeszczep. Bartosz Arłukowicz podkreślił, że całą sprawę wyjaśni prokuratura i instytucje państwowe. Wytłumaczył, że jego doniesienie do CBA miało na celu podwójną weryfikację całej sprawy. Zaznaczył, że nie może akceptować sytuacji, w której pacjenci miesiącami czekają na przeszczep w Poltransplancie, a inni będą mogli prywatnie, z pominięciem oficjalnych procedur, dokonać takiego zabiegu za pieniądze.