Zakajew ma wziąć udział w rozpoczynającym się w czwartek Światowym Kongresie Narodu Czeczeńskiego w Pułtusku. Trudno mi sobie wyobrazić, by Polska była miejscem, gdzie dochodzi do aresztowania Zakajewa - powiedział Grzegorz Schetyna dziennikarzom w Sejmie. W czwartek prokuratura Generalna Federacji Rosyjskiej potwierdziła, że jeśli Zakajew przyjedzie do Polski, to strona rosyjska zażąda jego ekstradycji. Czeczeński przywódca jest ścigany listem gończym przez Federację Rosyjską pod zarzutem działalności terrorystycznej, dokonywania porwań i udziału w zabójstwach. Zakajew nie przyznaje się do popełnienia tych czynów. Źródła rządowe powiedziały w czwartek PAP, że jest bardzo prawdopodobne, że Zakajew, jeśli przyjedzie do Polski, zostanie zatrzymany przez polską policję, ale nasz kraj nie wyda go Rosji.