W Sądzie Okręgowym w Lublinie rozpoczął się we wtorek proces, w którym policjant domaga się odszkodowania za poniesione straty, w tym uszczerbek na zdrowiu. Żąda też zadośćuczynienia za złamanie kariery w policji i krzywdy moralne, jakich doznał na skutek niesłusznego aresztowania i oskarżenia. Szczeklik został zatrzymany w grudniu 2001 r. przez UOP. Pełnił wtedy funkcję komendanta w Białej Podlaskiej. Spędził w areszcie pięć miesięcy. Został zawieszony w czynnościach służbowych i pobierał połowę uposażenia. W 2002 r. prokuratura oskarżyła go o przyjęcie łapówek o wartości 9 tys. zł w zamian za przekazywanie informacji przestępcom. Akt oskarżenia dotyczył lat 1996-98, kiedy policjant pełnił funkcję naczelnika wydziału do spraw przestępczości gospodarczej komendy miejskiej policji w Lublinie. Jego proces rozpoczął się przed lubelskim Sądem Rejonowym w 2003 r. W październiku 2007 r. Szczeklik został uniewinniony, a w czerwcu 2008 r. sąd okręgowy utrzymał to orzeczenie w mocy.(