- Sąd uwzględnił wniosek prokuratury o przedłużenie tymczasowego aresztowania wobec mojego klienta. Obrona złoży zażalenie od tej decyzji. Mój klient nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów - powiedział w czwartek po godz. 15 po ogłoszeniu decyzji sądu mec. Antoni Kania-Sieniawski, obrońca Sławomira Nowaka. Sędzia Danuta Kachnowicz z Sądu Okręgowego w Warszawie uwzględniła wniosek prokuratury o przedłużenie aresztu Jackowi P., ale o dwa, nie o trzy miesiące, jak wnosił prokurator Jan Drelewski z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.