Reklama

Apel: Nie przeprosimy narodowców i Artura Zawiszy

Poseł Piotr Apel z ruchu Kukiz'15 twierdzi, że jego klub nie będzie przepraszał środowiska narodowców i Artura Zawiszy. Wczoraj media ujawniły nagranie, na którym lider ruchu Kukiz'15 w ostrych słowach krytykuje polityka Ruchu Narodowego. Mówi między innymi o tym, że na jego widok dostaje "białej gorączki".

Piotr Apel mówił w "Śniadaniu w Trójce", że narodowców nie ma za co przepraszać, bo Paweł Kukiz nic złego o nich nie powiedział. Miał tylko zastrzeżenia "do osób, które chcą strzelać do innych nacji".

W południe w sprawie funkcjonowania Ruchu Narodowego w obrębie klubu Kukiz'15 ma rozmawiać Rada Polityczna narodowców. Wczoraj poseł Robert Winnicki zapowiadał, że w tej sprawie zapadną dziś decyzje.

Piotr Apel uważa, że dzisiejsze posiedzenie narodowców nie jest niczym nadzwyczajnym, bo było zaplanowane dużo wcześniej. - Jestem przekonany (...) że absolutnie nie poczuwają się do bycia antysemitami - mówił poseł Kukiz'15.

Reklama

Głos w sprawie nagrania zabrał również Krzysztof Bosak. - Jestem zasmucony tym, co zostało powiedziane o Arturze Zawiszy. Nie wiem, po co Paweł Kukiz miałby rozmawiać z kimś, kogo nie darzy szacunkiem - powiedział .

Bosak stwierdził, że decyzja o przyszłości Ruchu Narodowego w ugrupowaniu Kukiza zapadnie na dzisiejszym spotkaniu.

Rada Polityczna Ruchu Narodowego ma się zebrać o 12:00 w Sejmie. Wczoraj przedstawiciele ruchu domagali się przeprosin dla Artura Zawiszy.

Informacyjna Agencja Radiowa

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy