O planowanym ataku informowali domniemani hakerzy z ugrupowania Anonymous. Przez bardzo krótką chwilę nie działała strona polskiego Sejmu. Podmieniona została strona samorządu Polsko-Japońskiej Wyższej Szkoły Technik Komputerowych. Zamiast głównej strony widnieje na niej znak grupy Anonymous i film wideo, który wyjaśnia powód ataku. Hakerzy sprzeciwiają się między innymi wpływom władz i dużych firm na życie obywateli. Ich zdaniem elita rządząca działa pod dyktando interesów bankierów, korporacji i lobbystów. Głucha jest natomiast na wolę obywateli, którym powinna służyć. Z zamieszczonego filmu, publikowanego wcześniej na portalu You Tube wynika, że hackerzy protestują przeciwko kontroli internetu przez rząd oraz przeciwko innym rodzajom inwigilacji, na przykład instalowania kamer bezpieczeństwa w miastach. Jak wynika z niepotwierdzonych źródeł internetowych, hackerzy nie są zadowoleni z ograniczonego - ich zdaniem - zasięgu ataku. W przeszłości Anonymous skutecznie włamywali na portale dużych firm czy rządowych agencji w Wielkiej Brytanii, USA i w Chinach.