Izolacja ta nie powinna - zdaniem gościa Roberta Mazurka - być jednak zbyt długa. "Chodzi o to, żeby odizolować tych, którzy noszą w sobie wirusa od reszty społeczeństwa, żeby do nich ograniczyć kwarantannę izolacyjną, a nie cały naród - tłumaczył Sośnierz. Równocześnie dodał, że osoby starsze powinny pozostać w domach. Robert Mazurek pytał swojego gościa również o jego postulat, by w Polsce robić 60-80 tys. testów na koronawirusa dziennie. Sośnierz przyznał, że "musimy taką wydolność dopiero stworzyć". Dopytywany o wybory, gość Porannej rozmowy w RMF FM podkreślał, że "korespondencyjne niewątpliwie są dużo bardziej bezpieczne niż tradycyjne". "Polska służba zdrowia niestety nie została dobrze przygotowana do walki z koronawirusem" - stwierdził Sośnierz. Poseł klubu PiS i były szef NFZ podkreślał, że "to wychodzi w tej chwili w każdym miejscu, zresztą podobnie jak we Włoszech". Nie uznał tego jednak za usprawiedliwienie braków w systemie ochrony zdrowia. Odwoływanie się do tego, że gdzieś we Włoszech też jest źle, (...) służba zdrowia zakaża i zakażała obywateli, pacjentów, jest objawem nieprzygotowania - przekonywał. Jak dodał, "mieliśmy na to więcej czasu niż Włosi, bo trwało to trochę tygodni". Mogliśmy strukturę opieki zdrowotnej przygotować do tej sytuacji - stwierdził gość RMF FM. Robert MazurekWięcej na RMF24.pl