"Przed chwilą wysłuchałem wystąpienia Mateusza Morawieckiego z satysfakcją. Kilka dni temu zaproponowałem panu premierowi, patrząc na to, co dzieje się w polskiej polityce, aby wyszedł i wystąpił o wotum zaufania dla rządu. De facto przeszkadza się rządowi w walce z epidemią oraz w walce ze skutkami kryzysu gospodarczego" - powiedział Duda. Jego zdaniem, stan epidemii wymaga konsekwentnego, spokojnego działania w sposób zgodny, aby wprowadzać działania dla ratowania miejsc pracy, aby przedsiębiorcy mogli przetrwać. "Cieszę się, że w ostatnim czasie ogromna liczba przedsiębiorców z tego skorzystała". Prezydent mówił też o "ambitnej polityce inwestycyjnej: przekopie Mierzei Wiślanej oraz budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego". "Te inwestycje są warunkiem, aby Polska mogła się rozwijać. Chcę być gwarantem budowy tych inwestycji" - powiedział. "Polska potrzebuje zgody i dobrego współdziałania władzy wykonawczej z prezydentem" "To ogromnie ważne, abyśmy dbali o równy rozwój kraju, tak aby te obszary dotknięte kryzysem przez lata, mniejsze miejscowości, aby one wreszcie zostały docenione". Jak przekonywał, nie chce powrotu do wcześniejszych lat, kiedy polski majątek był wyprzedawany. "Jesteśmy dumni z tego, co polskie, chcemy żeby to się rozwijało. Polska potrzebuje zgody i dobrego współdziałania władzy wykonawczej z prezydentem. Ta spokojna realizacja planów zapewni miejsca pracy" - mówił. Przypomniał wybory 4 czerwca 1989 roku. Jak stwierdził, "wygrali wtedy Polacy". "Pamiętam tamten entuzjazm, miałem 17 lat. Nie mogłem jeszcze głosować, ale razem z kolegami i koleżankami chodziliśmy po Krakowie z ulotkami z napisem 'wybierz Solidarność' - powiedział prezydent. Duda podziękował wszystkim, którzy walczyli w 1989 roku o wolną Polskę. "Wierzę w to, że będziemy dalej kontynuować proces budowania siły polskiego państwa. Wierzę, ze wyjdziemy z kryzysu związanego z epidemią" - podkreślił. Prezydent mówił też o projekcie ustawy o pomocy solidarnościowej. "Chcę, żeby ta ustawa była dla przedsiębiorców wyciągnięciem ręki, która pomoże przetrwać przedsiębiorcom". Na zakończenie stwierdził, że będzie "pilnował, aby wszystkie plany rządu były realizowane".