"Rada będzie miała taką, mniej więcej, koncepcję jak dotychczas - tak, żeby wszystkie siły polityczne były w niej reprezentowane, czyli żeby miała ona charakter pluralistyczny. To dla mnie ważne, dlatego, że jako prezydent chciałbym żeby wysłuchać w tych sprawach, które staną na Radzie, stanowiska wszystkich stron sceny politycznej" - podkreślił w sobotę na briefingu w Monachium. RBN nie zebrała się jeszcze ani razu, od kiedy urząd prezydenta pełni Andrzej Duda, co zarzucała ostatnio głowie państwa opozycja. Prezydent tłumaczył w Monachium, że nie widział do tej pory potrzeby "w przestrzeni bezpieczeństwa, żeby była konieczność zwołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego".