Szydło była pytana o spekulacje, że sztab Dudy będzie zabiegał o spotkanie kandydata PiS z Pawłem Kukizem, który uzyskał trzeci wynik w niedzielnym głosowaniu. Odpowiedziała, że Andrzej Duda "zabiega o głos każdego wyborcy i każdego Polaka". "Po to jest druga część kampanii, żebyśmy przekonali jak najwięcej osób. I zależy nam na głosach zarówno tych wyborców, którzy oddali w pierwszej turze głosy na pana Pawła Kukiza, ale i na pozostałych kandydatów. Naszym celem jest zdobycie jak największego poparcia, by wygrać" - powiedziała Szydło. Każdy głos jest ważny Proszona o komentarz do tego, że kontrkandydatowi Dudy, Bronisławowi Komorowskiemu poparcia udzielił we wtorek b. prezydent Aleksander Kwaśniewski, stwierdziła: "powiem tak, że my nie dzielimy Polaków i głosów Polaków, wyborców, na głosy ważniejsze i mniej ważne, dla nas każdy głos wyborcy jest ważny i Andrzej Duda zabiega o poparcie wszystkich Polaków". Szydło przedstawiła we wtorek nowy spot wyborczy. Na tle wspólnych zdjęć kandydata PiS i jego żony słychać wypowiedź Agaty Dudy z ubiegłotygodniowej konwencji podsumowującej kampanię przed głosowaniem 10 maja. "Będę głosowała na Andrzeja nie tylko dlatego, że jest moim mężem, ale dlatego, że go znam. Kiedyś mu zaufałam - było to 20 lat temu i nigdy się na nim nie zawiodłam. Gdy Andrzej obiecuje godne życie w bezpiecznej Polsce, to nie jest to pusta obietnica, on ją na pewno spełni" - mówi żona kandydata PiS. Kiedy debata kandydatów? Nie jest jeszcze przesądzone kiedy Andrzej Duda i Bronisław Komorowski spotkają się na debacie telewizyjnej. Zaproszenia obydwu kandydatom przedstawiły Telewizja Polska, TVN oraz Polsat. Sztab Andrzeja Dudy chce jednak, by debata lub debaty odbyły się na neutralnym gruncie. Szefowa sztabu Andrzeja Dudy mówiła podczas konferencji prasowej, że mimo zapowiedzi medialnych, termin i kształt debaty nie jest przesądzony. Cały czas rozmowy trwają i dziś ma dojść do spotkania z przedstawicielami telewizji w tej sprawie. Beata Szydło wysłała list do szefa sztabu Bronisława Komorowskiego. Robert Tyszkiewicz na razie nie odpowiedział na propozycje. W liście sztabowcy Dudy przedstawili między innymi swój pogląd na debatę. PiS chce, aby debata lub 2 a nawet 3 debaty odbyły się poza telewizją i wtedy każdy mógłby je transmitować. Wiceprezes PiS-u zapowiada, że Andrzej Duda nie będzie unikał konfrontacji z Bronisławem Komorowskim. Nawet jeśli nie uda się porozumieć ze sztabem prezydenta.