Prezydent Andrzej Duda złożył w piątek w Warszawie wieniec przed tablicą upamiętniającą bezimiennych żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego zamordowanych przez NKWD w latach 1944-1945, przy budynku dawnego sowieckiego Trybunału Wojennego, prokuratury i NKWD. "To tragiczne wydarzenie dopełniło tego procesu, który zaczął się 1 września 1939 roku. Te 80 lat temu dokonany został tzw. czwarty rozbiór Polski. Hitlerowskie Niemcy na podstawie tajnego protokołu do paktu Ribbentrop-Mołotow wraz z sowiecką Rosją napadły na Polskę i Polska została rozdarta przez te dwa totalitarne mocarstwa" - powiedział dziennikarzom po złożeniu wieńca. Prezydent przypomniał, że jednym ze skutków ataku z 17 września 1939 roku był mord katyński na ponad 20 tys. polskich oficerach. "To są tragiczne daty w naszej historii, ale to są też takie daty, o których nie tylko pamiętamy, ale przede wszystkim powinniśmy pamiętać przez wszystkie następne pokolenia i wyciągać z nich wniosku szukając sojuszników" - mówił. "Jak Polska została rozdarta przez zaborców tego 17 września już ostatecznie, tak de facto odzyskaliśmy pełną wolność w 1993 roku, kiedy ostatni sowiecki żołnierz wyjechał z Polski" - powiedział. "Szukajmy sobie takich sojuszników, którzy są poważni, odpowiedzialni, którzy nam sprzyjają i którzy są godni zaufania. Mam nadzieję, że takich sojuszników dzisiaj mamy. Jesteśmy dzisiaj członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego, jesteśmy członkiem Unii Europejskiej i wierzę że to, co stało się w tamtym wrześniu 1939 roku nigdy w naszej historii już się nie powtórzy, że będziemy budowali bezpieczne, silne państwo, który będzie mogło należytą opiekę sprawować nad swoimi obywatelami" - powiedział Duda.