Jak mówił prezydent podczas uroczystości wręczenia nominacji, prof. Zirk-Sadowski będzie kierował przez najbliższe 6 lat "jednym z najważniejszych elementów wymiaru sprawiedliwości w Polsce - Naczelnym Sądem Administracyjnym". Prezydent przypomniał, że nowy prezes jest sędzią NSA od 22 lat, a od 11 lat wiceprezesem tego sądu, ale w ostatnim okresie sprawował de facto kierownictwo nad całym sądem jako p.o. prezesa NSA. "To sąd, który odgrywa coraz większą rolę, ponieważ jest coraz więcej spraw administracyjnych. Najczęściej są to ludzkie sprawy" - powiedział Duda. "Chciałbym prosić o podjęcie starań, aby udało się skrócić czas rozstrzygania spraw przed NSA. On wynosi w tej chwili nawet około dwóch lat. To długo. Udało się ten czas istotnie, na przestrzeni ostatnich lat, skrócić przed wojewódzkim sądami administracyjnymi. Tam rzeczywiście można powiedzieć, że sytuacja wygląda już dobrze" - powiedział prezydent. "NSA jest jeden na cały kraj i w związku z tym w sposób oczywisty ma tych spraw więcej. Chciałbym żeby pan prezes o metodach doprowadzenia do tego, aby sprawy rozstrzygane były szybciej, myślał bardzo wnikliwie i jestem w tym zakresie oczywiście otwarty na współpracę z panem prezesem" - dodał prezydent, zwracając się do nowego prezesa NSA. Zirk-Sadowski sędzią NSA jest od 1994 r. Od czerwca 2004 r. był wiceprezesem NSA. Do tej pory był prezesem Izby Finansowej w tym sądzie. Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego powołuje prezydent na sześcioletnią kadencję spośród dwóch kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów NSA. Dotychczasowy prezes NSA prof. Roman Hauser został na początku października 2015 r. wybrany przez Sejm poprzedniej kadencji na sędziego Trybunału Konstytucyjnego. W związku z tym zrezygnował ze stanowisk prezesa NSA oraz przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa, którym był od maja 2014 r.