Ubiegający się o reelekcję Andrzej Duda prosił mieszkańców o wsparcie w II turze wyborów prezydenckich. Mówił, że od 2015 r., od kiedy został głową państwa, znacznie zmniejszono ubóstwo. "Od 2015 r. 1,2 mln ludzi naszymi decyzjami udało się wyprowadzić ze skrajnego ubóstwa, tak niskiego poziomu ubóstwa w Polsce, jak jest teraz, nie było jeszcze nigdy w historii, nigdy. O to właśnie chodzi, to po to jest ta polityka - nastawiona na rodzinę i zwykłego człowieka. Proszę, żebyście państwo mnie wsparli, bo chcę ją kontynuować, to czy będzie mogła być kontynuowana rozstrzygnie się dokładnie 12 lipca" - mówił Duda. Dodał, że polityka powinna oznaczać dbałość o każdą grupę społeczną. "Zawsze powtarzam, pod biało-czerwoną flagą, naszą, z uśmiechem, z godnością, jest miejsce dla każdego z naszych rodaków" - podkreślił prezydent. Jak mówił, chce wolnej Polski, w której wszyscy są wolni.