- Być może przy ratyfikacji Funduszu Odbudowy trzeba dodać jakieś dodatkowe klauzule, które wskażą choćby na to, że w naszym przekonaniu ma on charakter incydentalny i służy wyłącznie temu, by wyprowadzić Unie Europejską z kryzysu i dać impuls do rozwoju - ocenił prezydent Andrzej Duda w rozmowie z redaktorem naczelnym Interii Piotrem Witwickim. Prezydent zwrócił uwagę, że debaty na temat kształtu Funduszu Odbudowy trwają w wielu krajach Unii, także w Niemczech. Andrzej Duda zauważył, że "z drugiej strony trzeba pamiętać, że rzeczywiście Unia pogrążyła się w kryzysie, że gospodarki zostały w ogromnym stopniu uderzone tym, co działo się w ciągu ostatniego roku, a to są ogromne pieniądze, które jest szansa wygenerować właśnie po to, żeby je wpompować w rynek gospodarczy UE, w tym u nas". Nowy Plan Marshalla? - To oznacza olbrzymią szansę rozwojową na przyszłość, coś w rodzaju Planu Marshalla, dlatego trzeba szukać dobrego rozwiązania - zaznaczył prezydent. Zapowiedział, że w przyszłym tygodniu będzie prowadził na ten temat rozmowy z ekspertami. - To stanowi dla nas wielką szansę, i nie wolno o tym zapominać - podkreślił. Prezydent wskazał również, że dla szybkiego wyjścia Polski z pandemii koronawirusa kluczowa jest "stabilna sytuacja" oraz "odpowiedzialne rządzenie" w kraju. - Ja pełniąc swój urząd obserwując całą scenę polityczną. Zależy mi na tym, żeby w Polsce była stabilność, zwłaszcza w sytuacji, w której jesteśmy dzisiaj - podkreślił prezydent. - To jest moje wielkie wyzwanie dla Zjednoczonej Prawicy, aby z pełną odpowiedzialnością te polskie sprawy nadal prowadziła - podkreślił.