Prezydent w wywiadzie dla TVP Info był pytany m.in. o deklaracje firmy Google, która "zainwestuje w Polsce ponad 2 mld dolarów". Andrzej Duda przekazał tę informację po spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Białym Domu. Prezydent ocenił, że inwestycja ta jest efektem przyjaźni polsko-amerykańskiej. "Nieco ponad miesiąc temu wielka firma amerykańska Microsoft ogłasza, że zainwestuje miliard dolarów w Centrum Gromadzenia i Przetwarzania Danych, a więc najnowocześniejsze technologie informatyczne, cyfrowe. W tej chwili Google - kolejna gigantyczna amerykańska firma o światowym zasięgu działania, też deklaruje ogromną inwestycję w Polsce, dwukrotnie większą. Jestem z tego bardzo zadowolony" - powiedział prezydent. Dodał, że "od kiedy Donald Trump jest prezydentem Stanów Zjednoczonych i od kiedy datuje się obecność wojsk NATO i amerykańskich w naszym kraju, obroty handlowe między Polską a Stanami Zjednoczonymi wzrosły o 50 proc.". "Ktoś pyta: no dobra, ale my kupujemy gaz skroplony od Stanów Zjednoczonych. Tak, to prawda. W ramach dywersyfikacji gazu mamy dobrą cenę wynegocjowaną ze Stanami Zjednoczonymi na zakup gazu i kupujemy go od Stanów Zjednoczonych, ale mamy także amerykańskie inwestycje w naszym kraju" - zaznaczył prezydent. Duda o Trumpie: W taki sam sposób postrzegamy obowiązki prezydenckie Dzięki temu - jak wskazał Andrzej Duda - "mamy miejsca pracy, mamy nowoczesną technologię, która do Polski przychodzi, mamy świetne zaplecze dla polskich młodych inżynierów, informatyków, którzy mogą się tam rozwijać". "Współpraca między Polską a Stanami Zjednoczonymi, współpraca pomiędzy mną a panem prezydentem Donaldem Trumpem układa się tak dlatego, że my w bardzo podobny sposób, wręcz taki sam sposób, postrzegamy swoje obowiązki prezydenckie" - podkreślił Andrzej Duda. Wyraził nadzieję, że współpraca między Polską a USA będzie się pogłębiała. Przypomniał, że obowiązuje już ruch bezwizowy, który - jak ocenił - "jest wielkim dorobkiem ostatnich lat". Prezydent był także pytany o Fundusz Trójmorza i zobowiązanie władz USA do wpłacenia na ten cel do miliarda dolarów. "Ten miliard dolarów to są pieniądze, które popłyną do Funduszu Trójmorza i to kraje Trójmorza wspólnie zdecydują, na co te pieniądze będą przeznaczone. Oczywiście Stany Zjednoczone także będą o tym współdecydować" - zaznaczył prezydent.