"To piąty rok, kiedy jestem tutaj razem z córką pary prezydenckiej, panią Martą Kaczyńską, o 8 rano na mszy. Potem modlimy się za tych, którzy zginęli" - mówił prezydent Duda. Prezydent Duda zaznaczył, że wizyty przy grobie pary prezydenckiej zawsze łączą się dla niego z wielkimi emocjami. "Wspomnienie pana prezydenta i jego małżonki, wspomnienie moich przyjaciół i innych ludzi, których znałem, którzy wtedy zginęli - przecież to był dla nas wszystkich szok. Więc oczywiście, że emocje cały czas są" - mówił Andrzej Duda. Z Krakowa prezydent Duda uda się do Warszawy, gdzie o godz. 13.10. złoży wieniec przed pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach. O godz. 14.25 prezydent w Świątyni Opatrzności Bożej złoży kwiaty m.in. na grobie ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego. Katastrofa pod Smoleńskiem Lech i Maria Kaczyńscy zginęli 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem w drodze do Katynia na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. W katastrofie zginęły, obok pary prezydenckiej, 94 inne osoby - m.in. wielu wysokich rangą urzędników państwowych i dowódców wojskowych. Uroczystości pogrzebowe prezydenckiej pary odbyły się w Krakowie 18 kwietnia 2010 r. Spoczęli oni w sarkofagu w krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów na Wawelu. Ciała śpią, dusze czuwają W krypcie, w której znajduje się sarkofag Lecha i Marii Kaczyńskich, znajduje się także tablica ku czci ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Na tablicy widnieją: łacińska sentencja "Corpora dormiunt, vigilant animae" (Ciała śpią, dusze czuwają), napis: "Pamięci ofiar katastrofy w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 r." oraz nazwiska ofiar katastrofy.