"Patrzę oczywiście z zaciekawieniem na scenę polityczną, bo to jest zawsze interesujące, co się dzieje. Cieszę się, że obywatele będą mieli wybór, bo rzeczywiście wszystko wskazuje na to, że tych ugrupowań startujących w wyborach będzie więcej, że nie będzie takiego podziału PiS - anty-PiS" - oświadczył prezydent. Na uwagę prowadzącego, że według niektórych start opozycji w takiej formule jest najbardziej korzystny dla PiS Duda odparł: "niektórzy tak (sądzą), niektórzy nie, to zależy z kim się rozmawia". "Będzie więcej do wyboru, sam z zaciekawieniem to obserwuję i też oczywiście wezmę udział w wyborach, ale tylko jako zwykły obywatel, który w nich głosuje" - mówił Duda. Dopytywany na kogo odda swój głos prezydent zaznaczył, że wybory są tajne. "Ale wszyscy się domyślamy" - wtrącił prowadzący. "No to dobrze" - odparł prezydent.