"Prezydent Aleksandra Dulkiewicz kupowała alkohol w sklepie? A co, jest zakaz robienia takich zakupów? Nie wolno dorosłej osobie kupować alkoholu? Nie wolno Prezydentowi Miasta robić takich zakupów? Nie widzę tu żadnego problemu. To prywatna sprawa, nie urzędowa. Dajcie spokój!" - czytamy we wpisie, który pojawił się na prywatnym profilu Andrzeja Dudy na Twitterze. Na wpis prezydenta od razu zareagowali internauci. Na uwagę, że broni Dulkiewicz, Andrzej Duda odpowiedział:"Bronię ostatnich granic zdrowego rozsądku, normalności i prywatności. To nie była sytuacja służbowa, tylko prywatna, zarejestrowana przez monitoring istniejący dla bezpieczeństwa sklepu i jego Klientów...". Kilka dni temu do sieci trafiło nagranie, na którym widać jak Aleksandra Dulkiewicz kupuje wódkę i colę w towarzystwie ochroniarzy. Wideo wywołało poruszenie w mediach społecznościowych i falę komentarzy. "Wiadomości" TVP poświęciły mu nawet cały materiał w niedzielnym wydaniu. Do sprawy odniosła się już sama Dulkiewicz."Od dwóch dni wielu pyta: "Ola czy to prawda, że kupiłaś 0,5 litra i aż 2 cole?". Panowie "redaktorzy" autorzy "hit newsa" postawili mnie w trudnej sytuacji, bo faktycznie źle to wygląda... Dlatego wyjaśniam: kupiłam krówkę, a cole były małe..." - napisała.