Amerykańska ambasador odniosła się najpierw do zniszczenia redakcji Magazynu Dialogu Społecznego "Fakty". Przypomnijmy, że wandale pomylili tę redakcję z Faktami TVN. "Wandalizm musi być potępiony, niezależnie od powodów. W cywilizowanej społeczności nie ma miejsca na agresywne zachowania" - napisała na Twitterze Georgette Mosbacher. W kolejnym wpisie udostępniła tweet Antoniego Macierewicza. Poseł PiS przekonywał w nim, że "obrona kłamstw TVN i finansowanie agentury WSI (...) to zdrada i zaprzaństwo". Wpis zatytułował "do zwolenników Platformy Obywatelskiej". Tymczasem do słów tych odniosła się właśnie ambasador USA w Polsce. "W mojej ocenie tego typu dzielące i nienawistne wypowiedzi są okropne i godne pożałowania. Każdy przyzwoity człowiek powinien odrzucić tego rodzaju retorykę" - napisała Georgette Mosbacher.