Jan Mikruta, Polsat News: Pani Ambasador, prezydentura Donalda Trumpa zbliża się do końca, co to oznacza dla pani, jako ambasador z politycznej nominacji? Czy pani misja w Polsce również dobiega końca? Georgette Mosbacher, ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce: - Zgadza się, tak właśnie jest. Takie są zasady obowiązujące ambasadorów nominowanych politycznie. Rezygnację należy złożyć do czasu zaprzysiężenia nowego prezydenta. Złożyłam ją więc z dniem 20 stycznia. To będzie mój ostatni dzień na urzędzie ambasador. Prezydent Trump powtarza, że wygrał wybory. Mimo decyzji sądów federalnych, mimo decyzji Sądu Najwyższego. Daje tym samym paliwo spiskowym teoriom. Podziela pani te poglądy? Opinię, że wygrał wybory? - Nie. Wybory wygrał Joe Biden. Wygrał głosowanie w Kolegium Elektorskim. W odniesieniu do poszczególnych stanów, tego czy liczenie głosów było uczciwe - w większości przypadków myślę, że tak. Nie mam informacji, jakimi dysponuje prezydent Trump i mam wiele szacunku dla prezydenta Trumpa. Wiem, że był bardzo głęboko rozczarowany, ale połowa Stanów Zjednoczonych jest z prezydentem Trumpem. Odpowiadając jednak, kto będzie prezydentem 20 stycznia - będzie nim Joe Biden. Wyjeżdża pani w przyszłym miesiącu. Co zabiera pani z Polski ze sobą? - Zakładam, że pyta pan o kwestie emocjonalne, nie fizyczne. Emocjonalne. - Zabieram wasze trzy pocałunki. U nas całuje się tylko w jeden policzek. Uwielbiam jednak te dodatkowe dwa pocałunki. Zdecydowanie zabieram więc do Nowego Jorku te trzy pocałunki w policzki. Zabieram też głęboką sympatię do Polski. To, co udało nam się tu osiągnąć i moją dumę z bycia Ambasadorem Stanów Zjednoczonych w Polsce. I wszystkie te dobre chwile z Polakami, ważne dla Polski i Ameryki. - Ludzie zawsze mówią, że to dwustronne, ale nasze relacje naprawdę są wyjątkowe i to historycznie od bardzo dawna. W Stanach Zjednoczonych żyje 10 milionów Polaków. Politycy czasem zdają się o tym zapominać. Polska jest jednak znana z 10 milionów Polaków w Ameryce, którzy są ambitni, produktywni, kochają swoje rodziny, chodzą do kościoła i są za to podziwiani. I dlatego politycy nie mogą ich ignorować. Nie sądzę więc, by cokolwiek się zmieniło, bo Polska jest bardzo ważna nie tylko strategicznie, ale ze względu na wspólne wartości i to, co jest nam bliskie. Cała rozmowa: --------------------------------------- Trwa wielka loteria na 20-lecie Interii! Weź udział i wygraj! Każdego dnia czeka ponad 20 000 złotych - kliknij i sprawdź! W tym roku świętujemy swoje 20-lecie i mamy dla Ciebie niespodziankę. Masz szansę wygrać wielką gotówkę już dziś! Zapraszamy do udziału w Multiloterii. Każdego dnia do wygrania minimum 20 000 złotych, a w wybrane dni grudnia nawet 40 000 złotych! Dołącz do tysięcy Internautów biorących udział w grze! Kliknij link: GRAM o duże pieniądze już teraz!