W piątek w Lalikach (woj. śląskie) nurt rzeki Soły porwał pracownika firmy, budującej drogę ekspresową Żywiec-Zwardoń. W Wiśle Głębcach do wezbranego potoku wpadł 40-letni mężczyzna i utonął. Sytuacja na Podbeskidziu powoli się stabilizuje, ale nadal w wielu miejscach jest trudna - wynika z informacji służb ratunkowych. Alarmy nadal obowiązują w powiatach: bielskim, cieszyńskim, żywieckim, suskim oraz w mieście Andrychowie. Synoptycy prognozują jednak, że w nocy będzie padało. W rejonie Bielska-Białej najtrudniejsza sytuacja panuje w okolicach Czechowic-Dziedzic. Powyżej poziomu alarmowego utrzymują się Iłownica i Wisła. Marek Starościak z bielskiego centrum zarządzania kryzysowego powiedział, że zagrożone są mosty w Ligocie i Zabrzegu. W Podkępiu zagrożona zalaniem jest duża farma trzody chlewnej. Rozważana jest jej ewakuacja. Rzeka Soła w Oświęcimiu osiągnęła w piątek po południu poziom alarmowy wynoszący 460 cm. Starostwo zapewnia jednak, że sytuacja stanie się groźna dopiero po przekroczeniu poziomu 500 cm. Wisła, druga rzeka przepływająca przez Oświęcim, przekracza jedynie stan ostrzegawczy. Najtrudniejsza jest sytuacja w Kętach. Rzeka wystąpiła tam z koryta, ale jeszcze trzyma się w międzywalu. Praktycznie we wszystkich potokach w gminie Kęty woda płynie równo z wałami. Klaruje się także sytuacja w powiecie wadowickim. Strażacy działają przede wszystkim w Andrychowie i Targanicach. W Targanicach Górnych bardzo mocny napór wody zagraża betonowym blokom, które po powodzi z 2005 roku zostały ułożone, by zabezpieczyć koryta rzeki. W Andrychowie układany jest specjalny rękaw z worków z piaskiem, by rzeka Wieprzówka nie wtargnęła do centrum miasta. Podtopione są tory kolejowe w Inwałdzie. Opada woda w głównych rzekach powiatu suskiego: Stryszawce i Skawie. Z informacji centrum zarządzania kryzysowego wynika, że poziom zmniejszył się tam o 5 cm. Synoptycy prognozują jednak, że w nocy deszcz znów może padać obficiej. W Małopolsce alarm przeciwpowodziowy ogłoszono w piątek w gminie Gnojnik (pow. brzeski), w gminie Jabłonka (pow. nowotarski) oraz w powiatach: bocheńskim, suskim, myślenickim. Pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje w powiatach nowotarskim i limanowskim, a od popołudnia także w Krakowie. We wszystkich zagrożonych powiatach i gminach działają zespoły zarządzania kryzysowego.