Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie Marcin Saduś poinformował, że w środę 17 sierpnia został skierowany do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko siedmiu osobom zaangażowanym w proceder wyprowadzenia majątku ze spółki GetBack S.A. "Zarzuty ogłoszone w śledztwie dotyczą przestępstwa umyślnej niegospodarności polegającej na zakupie bazy danych ponad 200 tysięcy klientów jednego z banków za kwotę 1,3 miliona złotych, a także przestępstwa tzw. prania brudnych pieniędzy. Według ustaleń śledztwa w skład bazy danych miały wchodzić - imię i nazwisko klientów banku, PESEL, numer telefonu oraz kwota depozytu, jaką miała dysponować dana osoba" - przekazał rzecznik prokuratury. Wskazał, że dwoje pracowników GetBack S.A., w tym oskarżona będąca jej prokurentem, wbrew wewnętrznym zasadom obowiązującym w spółce oraz bez uprzedniej weryfikacji zawartości bazy danych, która miała być nabyta, zawarli z zagraniczną spółką umowę przeniesienia praw do tejże bazy danych. CZYTAJ WIĘCEJ: Afera Getback. Prokurator rozszerzył zarzuty wobec Leszka Czarneckiego "Powyższa zagraniczna spółka została wykorzystana przez fikcyjne osoby na potrzeby przestępczej transakcji, zaś cena bazy danych - na wyraźne polecenie oskarżonej prokurentki - została kilkukrotnie zawyżona. Różnica wartości wynikająca z zawyżonej ceny miała być podzielona między wszystkich uczestników transakcji, co w oczywisty sposób wiązało się wyrządzeniem szkody na rzecz Getback S.A." - przekazał Marcin Saduś. "Co więcej, środki z GetBack S.A. nie zostały przelane na konto zagranicznej spółki zbywającej bazę danych, lecz na rachunki bankowe utworzone przez tzw. słupy" - dodał. To już piąty akt oskarżenia w sprawie GetBack "Pozostający w zmowie z pracownikami GetBack sprzedawca bazy danych miał przekazać do Getback S.A. hasło do odblokowania pliku z zawartością bazy danych. Nabywca nie dopilnował jednak, aby hasło to zostało przekazane, jak również nie zweryfikował w inny sposób, że doszło do nabycia oferowanego produktu, za który przelał kwotę 1,3 miliona złotych" - podkreślił rzecznik. Saduś dodał, że dzięki działaniom prokuratury i banku kwota blisko 1 miliona złotych nie została wypłacona przez sprawców z uwagi na zablokowanie rachunków bankowych. "Pieniądze te zostały zwrócone GetBack w restrukturyzacji. Faktyczna więc poniesiona szkoda przez GetBack S.A. to kwota 330.000 złotych" - dodał. Siedmiu oskarżonym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Akt oskarżenia z 17 sierpnia 2022 r. jest piątym skierowanym do sądu przez Prokuraturę Regionalną w Warszawie w śledztwie dotyczącym tzw. Afery GetBack. CZYTAJ WIĘCEJ: Afera GetBack. Sąd utrzymał postanowienie ws. Leszka Czarneckiego Pod koniec października 2020 r. Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie pierwszy akt oskarżenia w śledztwie dotyczącym Afery GetBack. Wśród 16 oskarżonych są m.in. były prezes GetBack S.A. - Konrad K. oraz byli prezesi oraz członkowie zarządu Idea Banku S.A. W styczniu 2022 r. Prokuratura Regionalna skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 11 osobom, w tym 4 byłym członkom zarządu GetBack S.A. W marcu 2022 r. oraz na początku sierpnia 2022 r. skierowano do Sądu Okręgowego w Łodzi oraz Sądu Okręgowego w Lublinie dwa akty oskarżenia przeciwko łącznie 25 sprzedawcom bezpośrednim obligacji GetBack działającym na terenie województwa łódzkiego, lubelskiego oraz podkarpackiego.