Akcja Znicz 2023 już się zaczęła - do kiedy trwa? W tym roku 1 listopada przypada w środę. Oznacza to, że wyjazdy na groby zaczęły się już w weekend. Dlatego akcja Znicz 2023 już trwa - zaczęła się w sobotę, 28 października. Ponieważ do kolejnego weekendu pozostaną tylko dwa dni, policja założyła, że niektórzy odłożą powrót do domu na ten właśnie czas. Dlatego wzmożone patrole i kontrole ustaną dopiero po 5 listopada, czyli po niedzieli. Co roku w okolicach Wszystkich Świętych obserwujemy na drogach wzmożony ruch. Rok temu w okresie od 28 października do 2 listopada na drogach zginęło 31 osób, a 373 zostały ranne. Policja zatrzymała 1906 kierowców w stanie nietrzeźwym, a 376 osób przekroczyło prędkość w terenie zabudowanym. W tym roku te liczby mogą być wyższe, bo akcja Znicz 2023 trwa o trzy dni dłużej niż w roku ubiegłym. Wszystkich Świętych. Na co zwraca uwagę policja? Akcja Znicz 2023 ma zapewnić bezpieczny dojazd na cmentarze i powrót do domu. Jak co roku, policja skoncentruje się na wyłapywaniu trzech wykroczeń: przekroczeń prędkości, nietrzeźwości za kółkiem oraz nieprawidłowego zachowania kierowców wobec pieszych. Z mandatami muszą się również liczyć kierowcy, którzy wymuszają pierwszeństwo, nie mają prawidłowego oświetlenia lub przewożą dzieci bez fotelika samochodowego. W tym celu na drogach będzie o wiele więcej patroli policyjnych, które przeprowadzać będą rutynowe i wyrywkowe kontrole. Oznacza to, że każdy kierowca może być zatrzymany, nawet ten, który nie popełnił żadnego wykroczenia. Wzmożonych kontroli możemy się spodziewać zarówno na terenie miast, jak i na drogach dojazdowych oraz na trasach szybkiego ruchu. Do akcji włączone zostaną wszystkie środki policyjne: fotoradary, nieoznakowane wideorejestratory i ręczne mierniki prędkości, a także drony. Czytaj też: Wielka akcja służb. Niemal 30 osób zatrzymanych, ogromna kwota Policja nie żartuje. Są już pierwsze mandaty Policja podczas Akcji Znicz 2023 przyłapała od soboty 1066 osób na jeździe pod wpływem alkoholu. Najwięcej nietrzeźwych kierowców pojawiło się na drogach w niedzielę, 29 listopada, było to aż 590 osób. Odnotowano też 196 wypadków, w których zginęło łącznie 13 osób. Przypomnijmy, mandat za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości wynosi od 5000 zł i 15 punktów karnych. Kara będzie wyższa w przypadku recydywy lub spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu. Za przekroczenie prędkości zapłacimy od 100 do 2500 zł plus 15 punktów karnych. Nieustąpienie pieszym pierwszeństwa na pasach to 1500 zł mandatu i 15 punktów karnych, a przewożenie dziecka bez fotelika to 300 zł kary. Źródło: policja.gov.pl