Kraty, pancerne drzwi, najnowocześniejsze zamki - wbrew pozorom nie są najlepszym zabezpieczeniem przed włamywaczami. Tak przynajmniej twierdzi policja i dlatego - wraz z prywatnymi sponsorami - rozpoczyna akcję "Dobry Sąsiad". Policjanci będą zachęcać nas przede wszystkim do tego, aby przed wyjazdem zostawiać klucze, albo numery telefonów kontaktowych swoim sąsiadom. W tej chwili robimy to niestety bardzo rzadko: Może jednak warto o tym pomyśleć, bo jak podkreśla policja, jest to najprostszy i najskuteczniejszy sposób na uratowanie majątku. Tym bardziej, że letnie kradzieże, te do których najczęściej dochodzi podczas urlopów, są także najdotkliwsze. W czasie urlopów złodzieje mają bowiem więcej czasu niż zwykle, aby skrupulatnie przejrzeć zawartość naszego mieszkania. - Znam osobiście przypadki, że wyjeżdżając na weekend, sprawcy przez dwa dni pozostawali w domu i w związku z tym spenetrowali dokładnie wszystko i spakowali wszystko to, co było cenne do wyniesienia - ostrzegał Ryszard Siewierski z Komendy Głównej Policji. Sąsiedzi zaś swój brak reakcji tłumaczyli tym, że sądzili, iż po mieszaniu kręci się rodzina, a nie złodzieje. Od jutra w ogólnopolskich dziennikach drukowane będą specjalne karteczki, które można będzie wyciąć, wypełnić i wręczyć sąsiadowi, by w razie konieczności mógł nas jak najszybciej powiadomić.